Uncle Buck
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:48:13
Hmm.
:48:15
Brakuje im chearleaderek.
:48:20
Co tu robisz?
:48:22
Szliśmy na lody.
Myślałem, że pójdziesz z nami.

:48:26
Mówiłam, że będę w domu o 1 0.
Nawet nie ma dziewiątej.

:48:33
Nikt o tym wspomina. Myślałem,
że może z nami pójdziesz.

:48:37
Może twój "Robak" chce z nami pójść.
Może zakopiemy topór wojenny.

:48:41
- Wiesz, o czym mówię, Robak?
- To topór?

:48:44
Coś w tym rodzaju.
:48:46
Mam w samochodzie,
jeśli chcesz zobaczyć.

:48:50
- Dam sobie siana.
- W porządku.

:48:52
Lubię go mieć. Nie wiadomo,
kiedy będzie potrzebny.

:48:57
Coś się może wydarzyć.
:49:00
Na przykład,
ktoś się napił...

:49:03
i ma właśnie odwieźć ukochaną
osobę do domu.

:49:05
Wtedy lubię wiedzieć, że go mam.
:49:07
Nie żeby zabić.
Tylko uszkodzić.

:49:11
Obciąć trochę z ramienia.
:49:15
Z łokcia.
Ogolić trochę mięsa

:49:17
z kolanek.
:49:20
Masz obydwa kolana?
:49:23
Lubię trzymać naostrzoną.
Ostra jak brzytwa.

:49:28
Mam opinię kogoś,
kto potrafi obrzezać komara.

:49:31
Nie jesteś komarem, Robak?
:49:33
Zaczekaj.
:49:35
Robak. Komar.
:49:38
Jest jakieś podobieństwo?
:49:42
Chyba jest.
:49:47
Rozumiesz,
o czym mówię?

:49:51
Chyba nie.
Zaraz wracam.


podgląd.
następnego.