Havana
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:49:03
Wiedzą,
1:49:04
że pani Duran jest w tej chwili...
1:49:07
w twoim mieszkaniu?
1:49:11
Oczywiście. Posłali mnie po nią
do Santa Clara.

1:49:31
Nie pochlebia jej to.
1:49:34
tobie też nie.
1:49:46
to był dobry pomysł, ale nie zadziałał.
Splunął na to.

1:49:50
Widzisz? Napluł.
1:49:53
Zaoszczędźmy sobie czasu.
1:49:55
Marion Chigwell wszystko mi powiedział.
1:50:01
- Mogę do niego zadzwonić.
- Zadzwoń.

1:50:05
Pamiętasz Wilsona?
1:50:08
Obiecał, że załatwi ci azyl. Proszę.
1:50:19
O co, do diabła, chodzi?
1:50:21
Najpierw płacicie mi,
żebym miał komunistów pod kontrolą,

1:50:24
a teraz mówicie:
"tego wypuśćcie. Potrzebujemy go".

1:50:28
Po co on wam?
1:50:32
Jesteście nienormalni.
1:50:34
Jesteście jak kobiety w ciąży.
1:50:37
- Macie kaprys...
- Robię, co mi każą. Daj spokój!

1:50:42
A co będzie ze mną?
1:50:44
Sprzątam wam śmieci, ale jak idę po wizę
do ambasady, traktujecie mnie jak gówno!

1:50:48
Masz azyl. W Wirginii. tam jest pięknie.
Gdzie on jest?

1:50:58
- Z czego będę żył?
- 25,000$ i praca.


podgląd.
następnego.