:48:00
Bramka otwarta.
:48:01
Pani chce zamienić bilety
na piątek.
:48:05
Plus pierścionek, zegarek,
tłumacz, $500...
:48:09
I kolczyki.
:48:11
Ma własne pierścionki.
Całe pudło po butach.
:48:14
- Chodź.
- Ale...
:48:17
Błagam.
:48:19
Błagam. Jak matka
matkę! Proszę!
:48:25
- Ed...
- Proszę!
:48:28
Zgoda...
:48:36
Rok temu dostałem...
:48:38
siostrę. Wolę zabawki.
:48:54
To był żart.
:48:55
Jeśli wrócicie,
nie będę upierdliwy.
:48:59
Przyrzekam. Dobranoc.
:49:20
Śnię
:49:24
O białym
:49:26
Bożym Narodzeniu
:49:28
Jak te, które znałem kiedyś
:49:34
Kiedy błyszczą wierzchołki drzew
:49:38
A dzieci słuchają
:49:42
Dzwoneczków u sań na śniegu
:49:47
Na śniegu