Le Mari de la coiffeuse
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:58:00
Naprawdę?
Ostrożności nigdy za wiele.

:58:24
Musimy kupić popielniczki,
:58:26
skoro palimy.
:58:36
Na suficie jest pęknięcie.
:58:45
Wypiliśmy dużo dziwnych rzeczy.
:58:50
Kochaliśmy się przed lustrem.
:58:53
Zapytałem Matyldę, czy wyobraża
sobie jak wielu kochanków

:58:56
teraz szczytuje,
:58:59
jak wiele penisów
penetruje teraz kobiece ciała.

:59:03
Odpowiedziała, że wiele tysięcy,
:59:04
ale żadna nie jest tak szczęśliwa jak ona.
:59:09
Dodała, że nigdy mnie nie opuści,
:59:11
że tylko śmierć może nas rozłączyć.
:59:37
Która godzina?
:59:41
Dziesiąta.
:59:44
Chyba powinniśmy wstać.
:59:47
Jak się uda.
:59:53
Boli mnie głowa...
:59:56
To od płynu po goleniu.
:59:58
To był błąd.
Nie trzeba było mieszać.


podgląd.
następnego.