:12:01
- Gdzie Skorpion?
- Na lunchu.
:12:04
Co to jest, do cholery?
:12:06
Nie wiem.
:12:08
Zostaly z nich strzepy.
:12:09
- To sprawka Jamajczyków.
- Ich styl, ale gdzie oni sa?
:12:14
Nie wpuszczamy tu nikogo az do
przybycia tych z medycyny sadowej.
:12:18
Znasz procedure.
:12:47
Mike.
:12:49
Tam w górze.
:12:57
Musial zostac zabity na dole, a potem ktos...
:13:03
To jakies 10-12 metrów.
Nie ma tu liny ani drabiny.
:13:08
Facet wazyljakies 90 kilo.
:13:11
Nawet ty bys go tam nie wniósl.
:13:14
Poruczniku?
:13:16
Heinemann jest na dole.
Chce, aby pan opuscil budynek.
:13:20
Sukinsyn.
:13:23
O co tu kurwa chodzi?
:13:25
Nie wyglada to dobrze, Mike.
:13:32
- Zdobadz mi jego dane.
- Jużsię robi.
:13:35
Mike.
:13:38
Phil, co za niespodzianka.
Co cię tu sprowadza?
:13:42
Zawiodlem się na tobie.
Podkopujesz moja reputacje.
:13:47
Myslalem, ze się rozumiemy.
:13:49
Nadstawiam za ciebie karku,
:13:51
oczekuje w zamian troche wspólpracy!
:13:56
Wiedziales, ze to sprawa federalna.
:13:58
A mimo to wszedles do budynku.