:28:01
Poruczniku, chcialbym
porozmawiac na osobnosci.
:28:10
Podobno wytrwalosc
to twoja znamienna cecha.
:28:13
- Wiem, ze to twój show...
- Nie sluchasz!
:28:16
Za bardzo wtykasz swój
duzy nos w nie swoje sprawy.
:28:19
Jeszcze raz wejdziesz na moje terytorium,
:28:22
a moze ci się przytrafic coś zlego.
:28:26
- Garber, zlap tego goscia z kamera.
- Takjest.
:28:30
- Dobra. Idziemy.
- Lapy przy sobie.
:28:33
- Pieprz się! Oddaj mi kamere!
- Zamknij się.
:28:36
Mam prawo! Jestem dziennikarzem.
:28:39
- Harrigan!
- Zamknij się. Idziemy.
:28:42
Smierdzi tu od sekretów.
Prasa ma prawo wiedziec!
:28:45
Wyprowadz go stad. Przeszukajcie go.
:28:49
A teraz wynos się stad.
:28:54
Kim ty jestes, Keyes?
:28:55
Kims, z kim nie chcesz zadzierac.
:29:12
Chcesz mi się przypodobac?
:29:14
Uzyj swoich sztuczek i sprawdz,
dokad ja zabieraja.
:29:18
Będę czekal w La Cita.
Bądź ostrozny. Oni sa dobrzy.
:29:21
Inwigilacja to moja specjalnosc.
:29:24
Dobra. Idź już.
:29:28
Dorwij ich, Samotny Strazniku.
:29:32
Musimy być bardzo ostrozni.
:29:35
Oni sa niby z antynarkotykowej,
ale to wciaz sfora Keyesa.
:29:39
Zostan tu, nie rzucaj się w oczy.
Spotkamy się o pierwszej.
:29:42
Rozejrzymy się wtedy dobrze
po tym pokoju. Czekaj na mnie.
:29:47
Zadnych popisów, zrozumiano?
:29:55
Pilnuj swego tylka, Danny.