:53:01
Co slychac? Wszystko w porzadku?
:53:03
-Tak.
-To dobrze.
:53:09
Byl tu dzisiaj.
:53:18
-Halo?
-Witam, czy to Danielle?
:53:21
-Czy to Danielle Bowden?
-Tak.
:53:24
Jestem twoim nowym nauczycielem.
:53:26
-Angielskiego czy dramatu?
-Dramatu.
:53:29
-Jak sie masz?
-Dobrze.
:53:31
Dzwonie do wszystkich
moich studentów na liscie letniej szkoly.
:53:35
Wydajesz sie troche smutna.
:53:39
Mam troche klopotów, to wszystko.
:53:43
-Moge w czyms pomóc?
-Watpie.
:53:45
Raz na wozie, raz pod wozem,
jak mówi przyslowie.
:53:48
Tak.
:53:51
Ale mozna wykorzystac
te cala negatywna energie.
:53:56
Co pan ma na mysli?
:53:58
Naleze do nauczycieli, którzy biora
sobie do serca klopoty uczniów.
:54:01
Nie przejmuj sie mna.
Cokolwiek sie zdarzy, nie ma problemu.
:54:05
Czujesz sie dziwnie, idac ulica,
:54:08
jakis glupek robi sobie z ciebie zarty,
:54:11
cale zamieszanie,
dolek w tych dniach miesiaca,
:54:15
zlosc, jaka odczuwasz
w stosunku do rodziców,
:54:17
którzy nie pozwalaja ci dorosnac,
byc soba, byc kobieta.
:54:21
Nie tlum tego, nie neguj.
Wykorzystaj to w zyciu i w pracy.
:54:27
Dobra. Chodzi mi...
:54:31
Musze sie nad tym zastanowic.
:54:34
Lekcje zaczynaja sie jutro w sali 110, tak?
:54:38
Nie, w teatrze.
:54:41
-Chyba lepsze miejsce na lekcje dramatu?
-Tak.
:54:46
I pamietaj, Danielle, te wszystkie leki
mozesz wykorzystac i nauczyc sie czegos.
:54:52
Znasz te pioseneczke?
:54:54
"Jesli chcesz znalezc
:54:57
"dobra kobiete