1:04:02
Chcę w to wejść.
1:04:06
Myśl o przyskrzynionym Batmanie
sprawia, że czuję się...
1:04:11
brudna.
1:04:16
Może wezmę tu sobie kąpiel.
1:04:29
Wzywam burmistrza...
1:04:31
do ponownego zapalenia lampek
na choince w Rynku jutro wieczorem.
1:04:36
Czy przełączymy na program z
odrobiną powagi i klasy?
1:04:41
Może na Randkę w ciemno?
1:04:46
...nie mam zaufania do burmistrza.
1:04:48
Ale modlę się z nadzieją...
1:04:50
że Batman...
1:04:52
przybędzie, by bronić spokoju.
1:04:56
Sprytnie.
1:05:00
Dlaczego to robisz?
1:05:04
Selina?
1:05:07
Przepraszam, nie chciałem
pani przestraszyć.
1:05:10
Sama siebie przestraszyłam.
1:05:13
Nie rozumiem dlaczego...
1:05:15
Miło panią zobaczyć w prawdziwym
świecie, z dala od Shrecka.
1:05:20
Miło tu być.
1:05:25
Dobrze się pani czuje?
1:05:34
Och, te dzisiejsze wiadomości.
1:05:37
Niesamowite!
1:05:38
WPADKA BATMANA
1:05:39
Słyszałam w telewizji,
że Kobieta-Kot waży 65 kilo.
1:05:45
Jak te pismaki mogą spać po nocach?
1:05:47
Nigdy nie są dokładni. "Wpadka Batmana"?
1:05:50
W samych nieruchomościach
uratował miliony.
1:05:54
Nie idzie pan oglądać zapalania
lampek na choince?
1:05:58
Jeszcze mi życie miłe.