1:23:12
A więc przeżył. Czym się martwić?
1:23:14
Nie spadł mu nawet włos z głowy!
Nawet nie narobił w gacie!
1:23:19
Posłuchaj ich.
Utracili wiarę w stare symbole.
1:23:23
Są gotowi pójść za tobą,
bożyszczem przyszłości.
1:23:26
Nie psuj wszystkiego.
1:23:28
Dziś będziemy się bawić na moim
dorocznym balu.
1:23:30
Shreck i Cobblepot...
1:23:33
fantastyczne przymierze.
1:23:54
Kiedy przyszło do...
1:23:56
zapewnienia bezpieczeństwa
naszemu miastu...
1:24:00
czy burmistrz miał plan?
1:24:03
Nie!
1:24:06
Zdał się na kogoś.
1:24:09
Na Batmana.
1:24:12
Bombę zegarową
w dziwacznym przebraniu...
1:24:16
Naszą główną troską jest
ta ohydna groteska.
1:24:19
Nie zapominajmy jednak o naprawie wozu.
1:24:22
Przez wzgląd na bezpieczeństwo.
1:24:25
Nie możemy go po prostu zaprowadzić
do jakiegoś mechanika.
1:24:29
Bezpieczeństwo?
1:24:30
A kto wpuścił Vicki Vale do Batjaskini?
1:24:32
Pracuję, odwracam się, a ona tam jest.
"Cześć, Vick. Wejdź proszę."
1:24:45
-Gotów?
-Pójdę schodami.