:31:04
Ulegasz iluzji.
:31:05
Nieprawda.
:31:06
Tak, to iluzja.
:31:09
Nie ma kobiety tak pięknej...
:31:12
ani tak niezwykłej, że wszystkie
twoje nawyki myślowe...
:31:18
Słucham?
:31:21
W recepcji wskazano mi drogę.
:31:26
To Alan Lowenthal, mój kolega.
:31:30
I moje sumienie.
:31:32
Miło mi poznać.
:31:34
- Proszę usiąść.
- Nie chciałam przeszkadzać.
:31:37
Nic się nie stało.
:31:40
O czym to mówiliśmy?
:31:44
Że jestem spóźniony na obchód?
:31:50
Miło było poznać.
:32:00
Wyleczyłeś dzisiaj jakiegoś świra?
:32:04
Nie, ale otrzymałem
ten ciekawy zestaw rysunków...
:32:09
dzieło osobistego przyjaciela
prezydenta Bantaru.
:32:14
To taka planeta.
:32:15
Pewien motyw się powtarza:
Szatan i ja mamy wiele wspólnego...
:32:20
dlatego muszę umrzeć.
:32:22
To słodkie.
:32:37
Szkoda, że musiałaś wyjść.
:32:40
Tak, wiem.
:32:43
Przepraszam.
:32:52
On nic dla mnie nie znaczy.