Sneakers
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:00:02
Katastrofa. Dlatego my musimy go mieć.
:00:07
- Żeby chronić organizację.
- Tak.

:00:13
Nie, nie dam się nabrać.
:00:16
Znam cię.
:00:20
Miło znów cię widzieć.
:00:34
Mieliśmy zmienić świat, pamiętasz?
:00:38
Udało ci się to? Nie sądzę.
:00:42
- Mnie się wydaje, że potrafię.
- Naprawdę?

:00:46
Tak.
:00:51
Co jest źródłem zła w tym kraju, Marty?
:00:54
Pieniądze. Ty mnie tego nauczyłeś.
:00:56
Mają je handlarze bronią,
szlachetni ludzie nie.

:01:00
Polityków kupuje się i sprzedaje jak towar.
Nasze problemy rosną.

:01:04
Przestępczość, narkotyki, bieda,
choroby, głód, rozpacz.

:01:07
Masa forsy idzie na walkę z tymi plagami.
:01:11
Ale one ciągle się mnożą. Dlaczego?
:01:14
Siła pieniądza pozwala
złym ludziom czynić zło...

:01:18
kosztem biednych.
:01:20
Racja.
:01:21
- Mówiłeś, że dla kogo pracujesz?
- To tylko dorywcza praca.

:01:25
W więzieniu nauczyłem się,
że nic, nawet pieniądze,

:01:29
nie opiera się na rzeczywistości.
- Ale na jej percepcji.

:01:36
Założenie: ludzie nie ufają bankom.
:01:40
- Teza:
- Zaczynają pobierać pieniądze.

:01:42
- Wynik: bank staje się niewypłacalny.
- Czyli można spowodować jego upadek.

:01:47
Już to zrobiłem. Chyba czytasz gazety?
:01:52
Pomyśl o czymś większym.
:01:53
- Akcje?
- Tak.

:01:54
- Waluty? Nieruchomości?
- Tak.

:01:57
Małe państwa?

podgląd.
następnego.