:28:05
Ok, kiedy pociągnę dwa razy linę,
wyciągniesz mnie, zrozumiałeś?
:28:33
Jan. Jan, wychodź, Jan!
:28:43
Cholera. Wszędzie węgorze.
Tak grube jak mój nadgarstek.
:29:43
Wszystko co robię w ciągu
dnia, to czyszczę gówna.
:29:45
Wszystkie rodzaje gówna.
:29:47
Gówno owiec, kozie
bobki, krowie placki...
:29:53
Wszystkie rodzaje.
:29:56
One srają więcej niż ja mogę wysprzątać.