1:56:02
Nadal chce
się pan ze mną spotkać?
1:56:07
Wie pani, że do mnie dzwonił?
1:56:13
Skąd wiedział o śmierci sędziów?
1:56:17
Nie mam pojęcia.
1:56:20
Czy miał jakieś. . .
1:56:22
. . .dziwne. . .
1:56:24
. . .dokumenty?
1:56:26
Mamy skrytkę w banku.
1:56:31
Sprawdziłam.
Nie było tam nic niezwykłego.
1:56:37
W sobotę rano. . .
1:56:39
. . .przegIądałam jego. . .
1:56:42
. . .szafkę nocną.
1:56:45
ZnaIazłam coś niezwykłego.
1:56:50
KIucz.
1:56:53
Do czego?
1:56:56
Do innego schowka.
1:56:59
W którym banku?
1:57:02
Riggs.
1:57:07
Nic tam nigdy
nie trzymaIiśmy.
1:57:09
Nie wiedziała pani. . .
1:57:12
. . .o tym?
1:57:13
Do soboty rano, nie.
1:57:16
Miałam tam pojechać. . .
1:57:18
. . .jak się otrząsnę.
1:57:22
Musi pani to sprawdzić.
1:57:26
To może być jakiś śIad.
1:57:30
ZamordowaIi go. . .
1:57:32
. . .bo wiedział
kto zabił sędziów?
1:57:35
Dokładnie tak.
1:57:39
A w schowku są dowody...
1:57:43
...na to, kto ich zabił?
1:57:47
Możliwe.
1:57:52
Moje dziecko straciło ojca.
1:57:58
Nie pozwoIę,
by straciło matkę.