:59:03
Gdzie się podziała trawa?
:59:05
Gdzie się podziały drzewa?
:59:08
Przepraszam.
:59:24
Było ciasno...
:59:26
i wilgotno,
:59:27
i ślisko, i ciemno, i nieprzyjemnie.
:59:32
Jerry, co mu jest?
:59:34
Boi się.
:59:37
Chodź tu.
:59:37
Puść mnie. Chcę go pogłaskać.
:59:40
Daj mi szczotkę, Dolly. Nie bój się.
:59:44
Harry, wrzuć trochę słomy do boksu.
:59:53
Dolly, nie!
:59:55
W porządku.
:59:56
Chodź. Zróbmy to spokojnie.
:59:59
Uwierz w niego.
1:00:01
W górę.
1:00:04
Dziękuję.
1:00:07
To jak futerko źrebaczka.
1:00:10
On jest taki miękki
1:00:12
Tak.
1:00:14
Chodź, Pol. Pomóż nam.
1:00:17
Jak ci idzie z tą słomą?
1:00:19
Już gotowe.
1:00:20
To idź po szczotkę.
1:00:25
Tak.
1:00:26
Nie jest już taki przerażony.
1:00:28
A jak będzie ciągnąć dorożkę?
1:00:29
Zaufaj mi
1:00:32
Słuchałem w milczeniu.
1:00:35
Jak go nazwiemy?
1:00:38
Jack. Tak jak poprzedniego.
1:00:40
Jest dużo czarniejszy od Jacka.
1:00:43
Po wyczyszczeniu kolor
stał się intensywniejszy.
1:00:46
-Teraz coś w nim widzisz, prawda?
-Tego nie powiedziałam.
1:00:50
Dobra.
1:00:53
Nazwiemy cię Czarny, bo jesteś czarny,
i Jack, tak jak poprzedniego.
1:00:57
Czyli Czarny Jack.