Clerks
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:22:01
Zapomnij o Caitlin Bree.
Od jakiego czasu jesteś z Weroniką?

:22:04
- 7 miesięcy.
- Laska szaleje za tobą.

:22:06
- Jak długo umawiasz się z Caitlin?
- 5 lat.

:22:09
Laska tylko cię ogłupia, człowieku.
Ile razy cię oszukała?

:22:11
- Osiem i pół.
- Osiem i pół?

:22:13
Przyjęcie u Johna Kay'sa,
Zostałem wyrolowany, w jego sypialni.

:22:17
- Caitlin weszła i rzuciła się na mnie.
- Więc to oszustwo?

:22:19
- Nie.
W połowie zabawy nazwała mnie Brad.
- Nazwała cię Brad?

:22:23
To nie oszustwo.
Ludzie wygadują różne głupoty podczas stosunku.

:22:26
- Raz, nazwałem dziewczynę "mamuśka".
- Ja uderzyłem w czuły punkt, oszalała.

:22:29
- Myślała, że jestem Brad Michelson.
- Co masz na myśli?

:22:32
Myślała, że spotkała się z Bradem w ciemnej sypialni.
Wybrała niewłaściwego.

:22:35
- Nawet nie wiedziała
że byłem na tym przyjęciu.
- O Boże.

:22:37
- Świetna historia, co?
- Była dla ciebie podła.

:22:39
A to interesujący dodatek do historii.
Wiesz kto wylądował w tej sypialni z Bradem?

:22:43
- Twoja matka?
- Alan Harris.

:22:45
- Alan Harris z grupy szachowej?
- Obaj przenieśli się do Idaho.

:22:47
Hodują owce.
:22:49
- To przerażające.
- Podejmują różne kroki,
aby ruszyć świat.

:22:51
W świetle tej opowieści,
nie rozumiem...

:22:53
Jak możesz idealizować swój
związek z Caitlin.

:22:55
Złamała ci serce i nieumyślnie
zachwiała twój stylu życia.

:22:58
Było też wiele dobrych rzeczy
w naszym związku.

:23:00
Pominąwszy oszukiwanie,
byliśmy świetną parą.

:23:02
Tak było w szkole średniej:
algebra, złe żarcie i niewierność.

:23:06
- Myślisz że teraz będzie inaczej?
- Jest.

:23:09
Kiedy teraz do mnie dzwoni,
jest inną osobą.
Jest przerażona, słaba.

:23:12
Kończy college
i wkracza w prawdziwy świat.
To straszne dla każdego.

:23:16
- Cholera, muszę złożyć zamówienie.
- Gadam do siebie.

:23:19
- Nie, nie - słucham.
Opuszcza college i...
- I szuka wsparcia.

:23:22
- Myślę że to poprowadzi
nasz związek do następnego etapu.
- Co z Weroniką?

:23:26
Myślę że moja sprzeczka z Weroniką
była swego rodzaju preludium...

:23:29
do nieuniknionego zerwania z nią,
:23:31
więc mogę wejść w bardziej stabilny
związek z Caitlin.

:23:33
- Caitlin myśli tak samo?
- bezpieczniej powiedzieć Tak.

:23:36
- Myślę że wszyscy czworo powinniście
usiąść i przedyskutować to.
- Czworo?

:23:39
Ty, Weronika, Caitlin
i narzeczony Caitlin.

:23:53
- Sprzedajesz kasety wideo?
- Tak. Czego szukasz?

:23:57
- Dzielny Wesoły Szczeniaczek.
- Hm, chwila.


podgląd.
następnego.