Death and the Maiden
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:40:00
I pomyśleć, że wyrzuciłam
wszystkie jego płyty.

:40:03
Zostaw go!
:40:05
O co tu chodzi?
:40:06
To jakiś cud! Pojawił się,
jak prezent na gwiazdkę.

:40:12
Co to ma znaczyć?
:40:14
- To on.
- Kto?

:40:15
Doktor. Ten, który puszczał mi
"Smierć i dziewczynę".

:40:22
- Ten doktor...
- We własnej osobie.

:40:26
- Miałaś zawiązane oczy.
- Ale ten głos.

:40:29
- I to wszystko?
- To mi wystarczy.

:40:33
- Jesteś chora !
- Nie.

:40:36
- Jesteś.
- Dobrze, ale rozpoznaję ten głos.

:40:44
Chcesz mnie zabić?
:40:46
Mówię ci, że to on.
:40:49
- Sam głos niczego nie dowodzi.
- Nie tylko głos, ale i śmiech.

:40:54
Wszędzie rozpoznam jego
ulubione powiedzonka.

:40:59
Może się mylę, ale ta jego
"kropelka", czy "szczera prawda"...

:41:02
- To nie jest zabawne.
- To wcale nie jest zabawne.

:41:05
On krwawi.
:41:07
Opatrzyć cię, doktorze,
aniele miłosierdzia?

:41:12
"Wytrzyma. Dołóż suce 5 woltów.
Ma wciąż wilgotną cipę."

:41:19
Paulie, jesteś na mnie zła.
:41:22
Na ciebie? Zawsze byłeś próżny.
:41:26
Jesteś zła, ponieważ zgodziłem
się przewodniczyć komisji.

:41:30
Znam jego zapach.
:41:47
Pamiętasz to?
:41:52
Przecież lubisz, kiedy cię gryzę.
:41:57
"Zgłodniałaś, suko?
Dam ci trochę mięcha."


podgląd.
następnego.