Drop Zone
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:22:00
Ze mną rozmawiają tylko skoczkowie albo gliny.
:22:04
Na skoczka zdecydowanie nie wyglądasz.
:22:10
A gliniarz ... nie lubię.
:22:14
- Bo za często łamiesz prawo.
- Tak

:22:24
- Opuściłam stan bez zgody kuratora. Musiała, to zrobić.
- Aha..

:22:30
- A ty nie w sprawie zwolnienia warunkowego?
- Słyszałaś o porwaniu 747.

:22:34
- Jak mogłam nie słyszeć, taka wpadka.
- Może to nie była wpadka, może ktoś to upozorował.

:22:44
- Po co?
- Żeby odbić więźnia którego eskortowałem.

:22:49
- Skok z 747? Fajny pomysł. Bez urazy.
- Potrafiłabyś?

:22:54
- Jestem podejrzana?
- Czemu pytasz?

:22:57
Bo już ci chyba mówili że Jessie Crosman to jedyna osoba która mogła by skoczyć z 747.
:23:03
Sprawdziłem cię. Ptasi mużdżek.
I masz alibi.

:23:10
Jakiś dureń udawał Johna Wayne'a.
Zginęli ludzie.

:23:15
Nie prawda. A ten dureń to mój brat.
:23:19
Przykro mi. ale jeśli nie jestem podejrzana, to nie musze z tobą gadać.
:23:29
Nie odpowiedziałaś na moje pytanie.
:23:32
Kiedy tak gadam przepada mi zarobek. Chcesz się uczyć to płać jak inni.
:23:43
- Po co mi ten strój skoro nie dostane spadochronu?
- Moja strefa zrzutu, moje reguły.

:23:49
- Chyba się nie boisz co?
- Nie.

:23:59
Hej. Zaczekaj na mnie!

podgląd.
następnego.