:45:01
	Opowiem ci o niej. Lubi...
:45:04
	Ględzisz jak baba.
:45:07
	Ja ględzę?
:45:09
	Pakujesz się w bagno, gdy działasz sam.
:45:12
	Z tobą też się pakuję.
:45:15
	Nie o to chodzi.
:45:17
	Powinieneś oddzwonić do swego partnera.
:45:21
	Dorwę faceta, który cię sprał.
:45:24
	Dokopię mu za to w dupę.
:45:27
	Spójrz na mnie. Nie wiesz, co ja wczoraj przeżyłem.
:45:30
	Żona wykopała mnie z domu.
:45:34
	A ty działasz na własną rękę.
:45:36
	''Nad wszystkim panuję''. Gówno prawda.
:45:40
	Już mi lepiej, dzięki.
:45:43
	Dorwę go.
:45:46
	Wleję ci.
:45:48
	Słyszeliście, co powiedziałem?!
:45:51
	Ja słyszałem, bo sam to mówiłem.
:45:55
	Mieliście chronić świadka, a nie wystrzelać...
:45:58
	całą okolicę.
:46:00
	Nie mieliście załatwić trupa, lecz cicho odzyskać towar.
:46:05
	Kapitanie, ta sytuacja wymyka nam się z rąk.
:46:08
	Święta racja!
:46:11
	Namęczyłem się, zanim uwierzyła, że ja to on.
:46:16
	Prawie, prawie...
:46:17
	Cholera, trochę z boku.
:46:20
	Nikogo dziś nie zabiłem.
:46:23
	Wrzasnąć na ciebie?
:46:25
	Mamy świadka...
:46:27
	to nasza jedyna dobra wiadomość.
:46:29
	Zaś wy, to zła wiadomość.
:46:31
	To oznacza, że jeśli musisz być Lowreyem...
:46:35
	to nim będziesz i gówno mnie to obchodzi!
:46:38
	Zaraz. O co tu chodzi?
:46:43
	Przyszliście i zacząłem pudłować.
:46:45
	Czy ktoś mi powie, o co tu chodzi?
:46:50
	Mogli zobaczyć moje numery rejestracyjne.
:46:53
	Gdzie ona?
:46:57
	U niego.
:46:58
	Co?
:46:59
	Zostawiłeś ją samą?