:43:00
Czy to wazne,
co mówimy o ludziach?
:43:31
- Widzialas caly?
- Tylko koncówke.
:43:35
Welles nie chcial tego krecic.
Ale byl zwiazany kontraktem.
:43:40
Czasem dobrze miec
lufe przy skroni.
:43:46
- Mam scenariusz.
- Harry juz mi dal.
:43:49
- I jak?
- Nie jest zly.
:43:52
Zmienilbym tytul
i czesc bohaterów.
:43:54
- Czytales go.
- Nie, ale przeczytam.
:43:57
- Pasujesz do Harry'ego.
- Naprawde?
:44:00
- Dogadam sie z nim.
- Znalazlas role?
:44:03
Nie. Chce byc producentem.
:44:07
- Calkiem fair.
- A na co ty liczysz?
:44:11
Przyszlas mnie o to spytac?
:44:13
Chce wiedziec.
:44:15
- Po co ludzie pchaja sie do filmu?
- Wczoraj byles lichwiarzem.
:44:19
Nie mialem do tego serca.
:44:22
Nie lubie nadskakiwac szefom.
:44:24
Trzeba ich traktowac
jak bohaterów.
:44:28
Smiac sie z ich glupich uwag.
:44:30
Myslisz, ze w filmie
jest inaczej?
:44:33
Ale lubie filmy.
Jesli pomoge Harry'emu,
:44:36
bede wiedzial co robic
poza zbijaniem szmalu.
:44:39
To nie takie trudne.
:44:41
Siedzialem w branzy finansowej
i mam duzo pomyslów.
:44:45
Jutro pogadam z Martinem.
:44:48
Powiedzialam Harry'emu,
ze potem spotkamy sie w Abiquiu.
:44:54
Moze nam sie powiedzie.
Nigdy nie wiadomo.