:50:09
Zrobisz coś dla mnie? Wyślij to.
:50:14
Dziękuję.
:50:20
O czym chcesz ze mną rozmawiać?
:50:24
Ochopee.
:50:27
Miłe miasteczko.
:50:29
Co się tam wydarzyło?
:50:30
Rozmawiałeś z moim sąsiadem,
Bobbym Earlem. Łatwo się podnieca.
:50:35
Zabiłeś Joanie Shriver?
:50:39
Czy ją zabiłem?
:50:42
Trudno wszystkich spamiętać.
:50:44
Zabiłeś Joanie Shriver?
:50:46
Zaczynasz się denerwować
tak samo jak Bobby Earl.
:50:50
Zrobiłeś to?
:50:51
Nie miałem gości od ostatniej
wizyty psychiatrów, dwa lata temu.
:50:55
Pytali o moje dzieciństwo.
:50:57
Czy rodzice mnie bili
albo molestowali seksualnie.
:51:00
Powiedziałem, że tacy jak ja
nie pasują do ich kategorii.
:51:03
Mamy tu do czynienia z predyspozycją.
:51:07
Wiesz, dobrzy rodzice, źli rodzice...
:51:10
Nie ma co szukać związków
przyczynowo-skutkowych.
:51:15
Niech cię szlag.
:51:16
Posłuchaj mnie, Armstrong. Po pierwsze:
:51:19
Ja mam moc!
:51:21
Sądzisz, że jestem bezsilnym więźniem,
:51:24
zamkniętym w celi 24 godziny na dobę,
ale ja mam moc,
:51:27
która sięga poza te kraty!
:51:30
Mogę dopaść każdego!
:51:32
Dla mnie to proste jak wykonanie telefonu.
:51:37
Nikt mi nie może umknąć! Słyszysz? Nikt!
:51:41
Zabiłeś ją?
:51:42
Nie powiem ci tego.
:51:46
Nawet gdybym ci powiedział,
uwierzyłbyś mi?
:51:49
Zabijam bez problemu.
Sądzisz, że nie umiem kłamać?
:51:52
Niech cię piekło pochłonie.
:51:54
Tak się stanie.
:51:55
Nie mam co do tego wątpliwości.
:51:58
Może mógłbym ci pomóc coś znaleźć.