The Quick and the Dead
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:49:33
Spragniony?
:49:36
Nie ma powodu, zebys tylko dla
mnie musiala sie tak klopotac.

:49:40
Wczoraj Dzieciak, dzisiaj Herod.
Wieczorami jestes bardzo zajeta.

:49:45
- Jest ktos, kto cie nie interesuje?
- Tak, ty.

:50:13
Patrzysz na mnie i myslisz pewnie:
Nie mamy ze soba nic wspólnego.

:50:17
Otóz mamy.
Oboje jestesmy zwyciezcami.

:50:22
Jak sie czujesz po
przezytym pierwszym dniu?

:50:25
- Tak samo jak wczoraj.
- Nie. Oczy ci sie blyszcza

:50:30
Zdalas egzamin.
Czujesz, ze zyjesz.

:50:35
Chyba nie podnieca mnie to
tak bardzo, jak ciebie.

:50:43
Myslisz, ze urzadzam
te zawody dla rozrywki?

:50:46
Spójrz na to miasto. Zabiliby cie,
zeby zabrac twoje sznurówki.

:50:51
A w ten sposób wiem, kto jest moim
wrogiem. Nikt mnie nie zaskoczy.

:50:57
- No i na dodatek, zawsze wygrywam.
- Pewnego dnia szczescie cie opusci.


podgląd.
następnego.