From Dusk Till Dawn
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:25:04
Dziwny gość.
:25:20
- Czego?
-Jestem waszym sąsiadem z pokoju 11...

:25:25
i mam nadzieje że nie przeszkadzam,
ale mogę o coś prosić?

:25:36
Mam nadzieję że to ci nie przeszkadza.
:25:46
Cześć. Jestem z pokoju 11 i...
:25:49
ja i moja dziewczyna potrzebujemy lodu, a nie mamy kubła.
:25:52
Jeżeli to nie problem, czy mogę pożyczyć wasz?
:25:54
Zaraz odniosę.
:26:00
- Pewnie.
- Dziekuję.

:26:09
Co to jest?
:26:12
Nazywają to cios.
:26:14
Odłóż gitarę.
:26:19
- Jak masz na imię?
- Jacob.

:26:22
Jacob, siądź na łóżku.
Jeżeli się ruszysz strzelę ci w twarz.

:26:26
Otwórz usta, szeroko.
:26:30
Dawaj tu japońca. Szybko.
:26:41
Co jest z wami?
Jesteście parą pedałów?

:26:45
- To mój syn.
- Jak to możliwe?

:26:47
- Nie wyglądasz na japońca.
- On też, on wygląda na chińczyka.

:26:52
Ooo, przepraszam.
:26:57
- Chodzi o pieniądze?
- Tak ale nie twoje.


podgląd.
następnego.