1:19:03
Patrz. To nie tak.
1:19:04
Zgubilismy sie.
Jestesmy w labiryncie. Wracam.
1:19:08
-Tedy!
-Wracam!
1:19:10
Gdzie idziecie?
1:19:12
No, chodź.
1:19:12
Ale go lubie.
1:19:20
Dupki! Po co ich sluchalem?
Powinienem zostac w hotelu.
1:19:25
O, k...!
1:19:29
Poddaje sie, O.K.?
1:19:31
Chyba to rozumiecie?
1:19:34
Jestescie istotami rozumnymi.
1:19:37
Dogadajmy sie. Moge wam pomóc.
1:19:39
Jestem prawnikiem!
1:19:41
Jak chcecie podbic swiat
potrzeba wam adwokatów, no nie?
1:19:46
No, masz.
1:19:48
Chcesz zegarek?
1:19:50
Bierz. To Rolex!
1:20:02
Ladny strzal!
1:20:04
Szkoda, ze spóźniony.
1:20:05
Mozesz mi oddac bron?
1:20:07
Daj mi gnata i idziemy!