:50:05
- Nie znasz mnie, Ojcze...
- Zorro! Oczywiście, że cię znam.
:50:10
Czy to naprawdę ty?
Czas był dla ciebie łaskawy.
:50:15
Nie mogę teraz rozmawiać.
Ojcze, proszę, ukryj mnie.
:50:26
Jak za starych, dobrych czasów.
:50:36
Czy to ty, Ojcze?
Wszystko w porządku?
:50:44
Nie martw się, moje dziecko.
Jesteś bezpieczna w domu Pana.
:50:49
Oczywiście, Ojcze.
:50:52
Ostatni raz
byłam u spowiedzi trzy dni temu.
:50:55
Trzy dni temu? Wróć,
jak będziesz miała więcej czasu.
:51:01
- Słucham?
- Proszę posłuchać, seńorita...
:51:09
Proszę, mów dalej.
:51:12
- Złamałam czwarte przykazanie.
- Zabiłaś kogoś?
:51:17
- To nie jest czwarte przykazanie.
- Oczywiście, że nie.
:51:23
W jaki sposób
złamałaś najświętsze z przykazań?
:51:30
- Obraziłam mego ojca.
- Może sobie na to zasłużył.
:51:36
- Co Ojciec powiedział?
- Opowiedz mi więcej, moje dziecko.
:51:42
Staram się postępować tak,
jak sobie tego życzy mój ojciec.
:51:48
- Moje serce jest jednak niepokorne.
- Niepokorne?
:51:52
- Tak.
- Co masz na myśli?
:51:57
Miałam nieczyste myśli o pewnym
mężczyźnie. Miał czarną maskę.