1:09:04
Wyjechał w pośpiechu. Ciekawe,
co tak wystraszyło zawodowca.
1:09:20
Nie bywał tam.
1:09:24
Moje zakończenie college'u.
1:09:28
Dyplom wydziału prawa.
Noc, gdy poszłyśmy z mamą. . .
1:09:31
świętować z okazji
mojej pierwszej pracy.
1:09:36
Tu wygrałam moją pierwszą sprawę.
1:09:42
Czasami myślałam. . .
1:09:48
Czasem wracam do domu
i mam wrażenie, że on tam był.
1:09:53
Zaglądał do lodówki i kręcił głową,
że nie odżywiam się jak trzeba.
1:09:59
To brzmi idiotycznie, ale. . .
1:10:03
Zawsze czuję, że jest w pobliżu.
1:10:06
Zrób coś dobrego, ściągnij go tu.
1:10:09
Daj mu znać, że się martwisz.
1:10:11
Nie.
1:10:12
Przecież to prawda. Martwisz się.
1:10:15
Grozi mu niebezpieczeństwo.
Uratuj go.
1:10:19
Nie przyjedzie.
1:10:20
Przyjedzie.
Jesteś wszystkim, co ma.
1:10:23
Ucieka i boi się,
że zostanie złapany.
1:10:27
- Robi się gorąco.
- Nie jest zabójcą.
1:10:30
Być może jest niewinny.
1:10:32
Wtedy po kilku godzinach
go zwolnię.
1:10:37
A jeśli złapie go
jakiś młodziak robiący karierę?
1:10:43
Zapewnię mu bezpieczeństwo.
1:10:45
Zadzwoń, a ja dotrzymam słowa.
1:10:48
Odzyskasz go.