:19:12
Wasza Wysokość.
:19:14
Coś się stało.
:19:22
Martin Van Buren,
ósmy prezydent Stanów Zjednoczonych
:19:28
- Co?
- Senor Calderon.
:19:29
Tak, dobrze. Nie teraz.
:19:31
- To ważne, panie prezydencie.
- Niech wam Bóg błogosławi!
:19:34
MARTIN VAN BUREN
NA DRUGĄ KADENCJĘ
:19:41
Po bardzo długim dniu
chcę się napić brandy.
:19:46
Chciałem tylko zapytać,
:19:48
czy nie zechciałby pan
zająć się tym osobiście.
:19:52
Leder, w tym kraju
są cztery miliony czarnych.
:19:56
Dlaczego miałbym sobie
zaprzątać głowę tymi 44?
:20:01
Cóż, są ku temu powody.
:20:03
Więc załatw to -
nie obchodzi mnie jak.
:20:09
Ten statek nazywa się Amistad.
:20:12
Jest za mały na transatlantycki
statek niewolniczy.
:20:16
Niewolnicy z plantacji?
Z zachodnich lndii?
:20:19
Niekoniecznie.
:20:21
Przynajmniej na takich
nie wyglądają.
:20:24
Przyjrzałem się im,
kiedy prowadzono ich do więzienia.
:20:28
Mają na ciele... szramy.
:20:30
- Szramy?
- Tak.
:20:47
Straż przybrzeżna
zatrzymała ich przy Long lsland.
:20:51
Potem zabrano ich do New Haven -
nie wiem, na czyj rozkaz -
:20:55
i oddano w ręce
lokalnej policji.
:20:58
Jest ich około czterdziestu,
włącznie z 4-5 dziećmi.