:26:00
Tam mają te swoje bazy.
:26:03
Do czegoś się jednak przydaje.
:26:04
:26:08
A wszystko z naszych podatków.
:26:11
:26:13
Lekarzy domowych ?
:26:15
Tylko wojsko stać na to,
żeby zbudować coś tak wielkiego.
:26:19
Co ty wiesz o wojsku ?
:26:23
:26:24
To nie jest obiekt wojskowy.
:26:27
Skąd ta pewność ?
:26:29
W rządzie pracują zwykli ludzie.
Mają większe biurka, to wszystko.
:26:34
Nie ma żadnego spisku.
:26:37
:26:38
Pamiętasz Skaramangę ?
:26:40
:26:41
Człowieka ze złotym pistoletem ?
:26:44
:26:45
To zabawka bogatego świra.
:26:48
:26:49
Mówisz to poważnie ?
:26:51
:26:52
Pusta.
:26:53
:27:04
l to mówi glina ?
:27:06
:27:07
Pięknieś to wydedukował.
:27:10
:27:20
Gaz.
:27:21
Wracaj.
:27:23
:27:27
Już dobrze.
:27:28
:27:29
Połknęłam guzik.
:27:31
:27:35
Jak ja tego nie cierpię.
:27:38
:27:41
Twój podopieczny dostał ataku.
:27:44
:27:47
Już wolę się uczyć po nocach.
:27:49
:27:50
- Daj jej odetchnąć.
- Wytrzyma.
:27:52