:36:02
Ty nic nie rozumiesz.
:36:05
To mi wyjaśnij.
:36:07
:36:08
Nie ma żadnego spisku.
:36:11
:36:12
Jest tylko wielki
biurokratyczny chaos.
:36:17
:36:18
Rozumiesz ?
:36:19
:36:20
Wielki Brat wcale nie czuwa.
:36:23
:36:24
To ma być wyjaśnienie ?
:36:26
:36:27
Tam ""na górze"" nie ma nikogo.
:36:30
:36:31
Ktoś musiał zatwierdzić plan.
:36:33
Tego ? Tylko my wiemy, co to jest
:36:36
Kiedy nie wiemy.
:36:37
Bo nikt nie wie. Może ktoś, na
początku...
:36:41
ale go zwolnili albo sam odszedł
:36:43
Jeśli to miało jakiś cel, nikt
już o nim nie pamięta.
:36:47
To dzieło przypadku.
:36:49
:36:50
Wielki,
:36:51
zapomniany projekt.
:36:52
:36:53
Kto by tam zadawał pytania ?
:36:55
Liczą się pieniądze.
l spokojne sumienie.
:36:58
:37:04
Po co wsadzili tu ludzi ?
:37:06
lnaczej to nie miałoby sensu.
:37:09
:37:10
To nie ma sensu.
:37:12
:37:14
To właśnie próbuję ci
wytłumaczyć.
:37:16
:37:17
To jest bardziej przerażające
niż przypuszczałam.
:37:22
:37:23
Nie. Tylko bardziej żałosne.
:37:26
:37:27
Rzygać mi się chce.
:37:29
:37:30
Mnie też.
:37:31
:37:32
Obaj jesteśmy częścią systemu.
:37:34
Ja mam pudełka,
:37:35
ty - rewir.
:37:36
:37:37
Nie pytasz. Robisz swoje.
:37:40
:37:41
Nikt nie chce wiedzieć,
o co chodzi.
:37:43
Życie jest zbyt złożone.
:37:45
:37:46
Jesteśmy tu, bo sprawy wymknęły
się spod kontroli.
:37:50