:07:01
Może pana polubią,
gdy naprawi pan kilka ganków.
:07:04
To trochę potrwa.
:07:06
Nie wiem, ile mam czasu,
ale postaram się.
:07:26
Mama powiedziała że pewnie
chce się panu pić.
:07:31
To prawda.
:07:34
Jak ci na imię?
:07:35
Christine.
:07:36
Bardzo ładnie.
:07:38
A tobie?
:07:40
Alberta.
:07:41
Też pięknie. A tobie?
:07:43
Rose, ale jeszcze nie mówi.
:07:46
Jest taka nieśmiała?
:07:48
Właśnie.
:07:50
Naprawił pan dach
nad moim łóżkiem?
:07:53
- Naprawiłem.
- Dlaczego?
:07:55
Bo uznałem,
że trzeba to zrobić.
:07:58
Dziękuję.
:07:59
Nie ma za co.
Mieszkacie tylko z mamą?
:08:01
I z tatą, ale go nie ma.
:08:04
Pracuje w kopalni. Jest jeszcze
nasz chory brat, Walter.
:08:08
Na co choruje?
:08:11
Po prostu choruje.
:08:13
Mogę z nim pogadać
i podtrzymać go na duchu?
:08:16
Jasne. Proszę.
:08:26
Cześć. Co słychać?
:08:29
Rysujesz coś?
:08:31
Co to jest? Helikopter...
:08:34
czy UFO?
:08:36
Wstydzi się.
:08:37
To nie jest helikopter.
To UFO.
:08:40
Tak myślałem.
Sporo ich tu lata?
:08:45
Jest chory.
:08:47
Wcale nie.
:08:48
Od dawna choruje?
:08:51
Co to za choroba?
:08:53
Ma wysypkę.
:08:55
Czy to swędzi albo krwawi?
:08:58
Kręci ci się w głowie,
masz nudności?