Fire Down Below
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:22:03
Jestem zajęty.
:22:04
To pański syn.
:22:06
Nie ma mnie.
:22:12
- Cześć, tato.
- O co chodzi?

:22:14
Chyba znów będą kłopoty.
:22:17
Mamy następnego gościa.
:22:19
Nie wzywa się strażaków,
gdy ktoś zapali zapałkę.

:22:24
Nie mogą wysyłać agentów
jednego po drugim.

:22:26
Minie kilka miesięcy,
zanim znów zaczną węszyć.

:22:29
Rób swoje i trzymaj
go od tego z daleka.

:22:32
Nie zawracaj mi głowy,
mam ważniejsze sprawy.

:22:37
Dobrze wiem,
czego chce ojciec.

:22:39
Biznes jak co dzień.
:22:44
Nie chcę widzieć tego faceta
w moim mieście ani w kościele.

:22:58
Robercie, chodź tutaj!
:23:04
Cześć.
:23:05
Jak się masz?
:23:10
Mówiłam,
żebyś z nią nie rozmawiał.

:23:31
Dzień dobry.
:23:32
- Jak się pani miewa?
- Nieźle, dziękuję.

:23:35
W tym tygodniu sprzedałem tylko
sześć słoików...

:23:37
pani miodu.
Mam to odliczyć od zakupów?

:23:41
Tak, proszę.

podgląd.
następnego.