Fire Down Below
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:27:02
W sobotę urządzamy
festiwal uliczny.

:27:05
Patsy i ja będziemy śpiewać.
:27:07
Zagłosuje pan na nas?
:27:09
A co za to dostanę?
:27:10
Moją siostrę.
:27:11
Zgoda.
:27:13
Podobno pomaga pan Sarze.
:27:16
Po tym, co zrobiła z ojcem...
:27:18
Nie mówmy o tym.
:27:20
Ona też jest dzieckiem bożym.
:27:23
- Co słychać?
- Dzień dobry.

:27:25
Szkoda, że nie słyszał pan,
jak te panienki plotkują.

:27:29
Śpiewają też nieźle.
:27:33
Co z tą werandą?
:27:35
Dopiero co miałem grypę.
Muszę się zastanowić.

:27:40
Nad czym?
:27:42
Na przykład nad tym,
dlaczego mieliście kraksę.

:27:47
O Boże!
:27:49
Ludziom nie podoba się...
:27:53
że wtykasz nos w nie swoje sprawy.
:27:55
Musisz uważać.
:27:58
Ktoś mógłby cię wziąć
za zwierzynę i ustrzelić.

:28:00
Rozumiesz, co powiedział?
:28:03
- Komuś stanie się coś złego.
- Masz na myśli, może się stać?

:28:07
Nie ucz mnie angielskiego, skoro sam
nie rozumiesz co się do ciebie mówi.

:28:12
Zjeżdżaj stąd.
:28:14
To chyba rozumiesz.
Spadaj.

:28:17
Możecie mi wierzyć lub nie,
ale niektórzy mnie tu lubią.

:28:22
Chcieliby, żebym został,
wiec jeszcze się tu pokręcę.

:28:25
A jeśli wam się to nie podoba...
:28:27
to się wypchajcie.
:28:31
Zaraz wypchamy ciebie.
:28:36
Mój nos!
:28:39
Dwóch to za mało.
Zawołajcie jeszcze kliku.


podgląd.
następnego.