Mimic
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:12:00
- Włóż koszulę w spodnie.
- Dobra.

:12:03
To żółta gorączka?
:12:05
Nie odbierasz wiadomości?
:12:08
Gliniarze zobaczyli oberwaną
platformę i zajrzeli przez to okno.

:12:13
Popatrz.
:12:25
Miłe?
:12:27
Nie mogę ich wypuścić
bez twojego pozwolenia.

:12:31
Było tu ze 30 osób.
:12:33
Mnóstwo bakterii, ale żadnych
przenoszonych przez powietrze.

:12:37
Wielebny Ping był tu pastorem.
l administratorem.

:12:42
Zniknął.
:12:45
Jadłeś lunch?
:12:48
Spróbuj nie zwymiotować.
:12:53
Kupa na suficie.
:12:56
Rozumiesz coś z tego?
:13:00
- Metro?
- To właśnie lubię w tej pracy.

:13:03
Podróżuję, zwiedzam,
poznaję egzotyczne kultury.

:13:08
Oczywiście bakteryjne.
Ale co tam.

:13:12
Zabezpieczcie wyjścia. Poniżej jest metro.
Nie chcę epidemii.

:13:39
Co robisz?
:13:42
Ja tylko... uwieczniam
smutne chwile.

:13:48
Zabrał mnie do ekstra knajpy.
Myślę - facet z klasą.

:13:52
Wracam z toalety i widzę,
że wsypuje mi prochy do drinka.

:13:57
Zboczeniec.
:13:59
Miasto jest ich pełne.
Nikomu nie można ufać.


podgląd.
następnego.