:10:00
Wszystkie klisze zostają tutaj.
Rozkaz.
:10:05
Czyj rozkaz?
:10:14
Co tu robiła o tak późnej porze?
:10:17
Pan nie ma upoważnień.
:10:20
Kto pana tu wezwał?
:10:21
My.
:10:24
To glina z wydziału zabójstw.
:10:27
Jeśli mnie oczy nie mylą,
to jest zabójstwo.
:10:31
Jurysdykcja...
:10:32
Do diabła z nią.
:10:34
Odpowiadam
za bezpieczeństwo Białego Domu.
:10:36
A ja za bezpieczeństwo narodowe.
:10:40
Zabójstwo popełnione 40 jardów
od sypialni prezydenta...
:10:44
to sprawa bezpieczeństwa
narodowego.
:10:48
Alvin Jordan.
:10:49
Harlan Regis, wydział zabójstw.
:10:51
Czemu w piątkowy wieczór
pracowała do tak późna?
:10:55
Rząd działa nawet w piątek.
:10:58
Tak, rozumiem.
:11:01
Ile osób przebywało
w Białym Domu?
:11:07
31.
:11:09
31?
:11:12
Proszę kontynuować.
:11:13
Dziękuję.
:11:16
W oświadczeniach dla prasy
proszę unikać dwóch słów...
:11:20
"kobieta" i "zabójstwo".
:11:22
Wystarczy, że powiecie: "lnformacje
przekażemy w stosownym czasie".
:11:29
Jeszcze jedno.
:11:31
- Chcę mieć wszystkie jej dane.
- Otrzyma pan to, co niezbędne.
:11:35
Dystrykt Kolumbii to nasz rejon.
:11:37
- Zamordowano ją w Białym Domu.
- W moim mieście.
:11:41
Ale w moim domu.
:11:45
Niech pan nie zapomni.
:11:49
Zajmij się nim.
:11:54
Wykonuję tylko swój obowiązek.
:11:59
Reszty się dowiem z CNN?