Armageddon
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:26:00
i wciąż nie wszystko rozumiem.
Wmówili wam, że jestem asem.

:26:06
Jestem, bo pracuję z asami.
Jeśli nie ufasz swoim ludziom,

:26:11
nie żyjesz. Chcecie ich
tam posłać. Świetnie.

:26:15
Nie mają pojęcia o odwiertach.
:26:19
Plan awaryjny?
:26:21
Co?
:26:22
Macie coś w zanadrzu.
:26:24
Nie.
:26:27
Więc rząd USA na nic
lepszego nie stać?

:26:32
Posłaliście ludzi na Księżyc,
:26:35
zatrudniacie geniuszy!
:26:38
Powinniście zadać
ludziom temat!

:26:43
Nie macie planu?
:26:44
Tych ośmiu skautów
to nadzieja świata?

:26:48
Tak.
:26:50
O Jezu!
:26:53
Czas nas nagli.
Pomoże nam pan?

:27:00
- Tylko odwiert?
- Tak.

:27:03
- Żadnych akrobacji?
- Tylko odwiert.

:27:08
llu ma tam lecieć?
:27:11
Dwie ekipy.
:27:13
Wezmę swoich ludzi.
:27:15
Zgoda.
:27:17
Pomoże nam pan?
:27:20
Tak.
:27:21
Dzięki.
:27:30
Do nikogo innego
nie mam zaufania.

:27:35
Tu Harry Stamper.
:27:38
Tak. Harry go szuka.
:27:42
Rozproszyli się po świecie.
:27:44
Jaotis Kurlen, Misiek,
jedyny

:27:47
czarny harleyowiec
w płd. Dakocie.

:27:50
Naskoczcie Miśkowi!
:27:54
- Max.
- Prom wytrzyma obciążenie?


podgląd.
następnego.