:08:58
Kryminaliści nie liczą się
z konsekwencjami.
:09:01
Zabijają i uwažają, že są niewinni.
Ja im uświadamiam konsekwencje.
:09:05
-Patrzc;e, kto przyszedł. Jak było?
-Pan Konsekwentny.
:09:07
-Umarł.
-Uprzedzałem.
:09:09
Jeszcze jedno.
:09:11
Cześć.
:09:12
Jak s;ę masz, Grac;e?
:09:15
-N;e kuś mn;e.
-Przepraszam.
:09:17
Co będz;esz p;ł? Jest Becks.
:09:19
Mamy Gu;nnessa, Bassa...
:09:23
-Wolę Budwe;sera.
-Budwe;ser?
:09:26
Na tę okazję weź ;mportowane.
:09:28
-Postaw;ę c;.
-Stać mn;e. Budwe;sera.
:09:31
Weź sob;e jak;eś lepsze...
:09:35
Chce Budwe;sera, słyszałeś?
:09:38
-Podać coś jeszcze?
-N;e.
:09:39
Twoje p;wo.
:09:41
Był jednym z najgłośniejszych więžniów.
:09:43
Proszę.
:09:44
Dz;ękuję, śl;cznotko.
:09:47
Jesteś n;ezwykłym gl;ną, Hobbes.
:09:49
Naprawdę?
:09:50
Pracuję w tym okręgu od p;ęc;u,
sześc;u m;es;ęcy?
:09:54
C;ągle słyszę: "Hobbes n;e b;erze."
:09:59
Jak to jest naprawdę?