:37:11
NlESPODZIANKA
:37:14
- O Boże, Will , przepraszam cię.
- To moja wina.
:37:19
- Nie powinienem był. Nie pomyślałem .
- To takie miłe. Przepraszam.
:37:24
- Nie powinienem był cię przestraszać.
- To nie takie trudne.
:37:29
- Przepraszam .
- Nie przepraszaj . To ja . . .
:37:32
Rozumiem.
:37:36
Przejdę się trochę.
:37:39
Jesteś pewien?
:37:51
Bardzo cię lubię.
Chciałbym , żebyś dobrze się bawiła.
:37:56
Żebyś była szczęśliwa.
:38:10
Wezmę tylko kilka rzeczy.
:38:16
O Boże, tak mi przykro.
:38:24
Przepraszam .
:38:35
- Skacz, kochanie.
- Wiesz co?
:38:38
Postanowiłam przenieść się na
specjalizację z finansów.
:38:43
Będę pracować na Wall Street.
Wiesz po co?