Mercury Rising
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:52:01
- Co?
- Lomax dzwonił co 15 minut.

:52:03
- Rozesłali za tobą list gończy.
- Załatwiłem gościa w pociągu.

:52:07
- Chryste!
- Musiałem. Próbował nas zabić.

:52:10
Jak do tego doszło?
:52:11
Ktoś odwołał strażników ze szpitala.
:52:14
Rodzice zginęli przypadkiem.
:52:16
Chcieli zabić dzieciaka.
Zginąłby, gdyby się nie ukrył.

:52:20
Nie mogę słuchać tych bzdur.
:52:22
To nie są bzdury. Kto odwołał gliny?
:52:25
Martwi rodzice powiedzieli:
"nie chrońcie naszego dziecka"? Takie są fakty!

:52:30
Pieprzę fakty.
:52:32
Jeśli nie zadzwonię do Lomaxa,
będę twoim wspólnikiem.

:52:35
Jeśli nie zadzwonisz do szpitala
lub do kolei, będziesz głupim gliną.

:52:43
Powiedz im, żeby pozbierali szczątki.
:52:50
Przepraszam, że cię obudziliśmy.
:52:53
- Miło cię widzieć.
- Mnie również.

:52:56
Tyle czasu minęło.
:52:59
Nie zakrwaw mi dywanu.
:53:06
Ma na imię Simon.
:53:11
Cześć, Simon.
:53:14
Założę się, że jesteś głodny.
:53:17
Mam masło orzechowe i galaretkę.
Co ty na to?

:53:22
To mój syn, TJ.
:53:24
- TJ, to jest Simon.
- Cześć.

:53:27
Chodźmy do kuchni...
:53:34
TJ, zróbmy coś do jedzenia,
:53:37
to może Simon do nas przyjdzie.

podgląd.
następnego.