:09:11
Chodź.
:09:23
- Napijesz się?
- Nie. Spłukałem się, Knish.
:09:28
Przegrałem wszystko.
Oszczędności.
:09:31
Forsę na czesne.
:09:34
Tak bywa.
Od czasu do czasu każdy się spłucze.
:09:38
Wrócisz tu prędzej,
niż myślisz.
:09:40
Nigdy. Odpadam.
:09:43
Na początku każdy tak mówi.
Dam ci kasę.
:09:48
Standardowe warunki,
dasz mi 50% swoich wygranych.
:09:52
Jeśli przegrasz to trudno.
:09:55
Przewaliłbym je.
:10:00
Masz jeszcze te furgonetkę?
:10:02
Jasne. Chodź.
:10:16
9 MIESIĘCY PÓŹNIEJ.
:10:19
Nie słyszy się o tych,
którzy wysoko mierzą i przegrywają.
:10:23
Wiecie, co robią? Ciągną gówniane
posady na nocnych zmianach,
:10:28
głowiąc się, gdzie popełnili błąd.
:10:32
Mam przed oczami taki obraz.
:10:35
Siedzą przy stole. Po lewej Doyle,
po prawej Amarillo Slim.
:10:40
Rozgrywamy mistrzostwa
świata wpokerze.
:10:42
Ta wizja oślepiła mnie,
gdy grałem z KGB.
:10:46
Zamiast w Las Vegas,
siedzę w Nowym Jorku i objeżdżam trasę,
:10:50
którą załatwił mi Knish.
:10:52
Hazardzista musi pamiętać główną zasadę:
Zawsze mieć coś w zanadrzu.
:10:58
Mam pytanie. Czy prawo pozwala,
by Steinbrenner przeniósł Jankesów?