:19:01
Ale tak poza tym...
:19:04
to odwaliłeś kawał dobrej roboty.
:19:08
Co?
:19:12
Wszyscy wkoło tutaj są zapatrzeni w siebie.
Każdy boi się nawet własnego cienia.
:19:15
Miło jest poznać detektywa z L.A...
:19:19
który tak odważnie wykonuje swoje zadania.
:19:22
Kapitanie, czuję dokładnie to samo.
:19:26
Właśnie to próbowałem powiedzieć wszystkim.
:19:30
Dlatego częściej musimy dawać znać obywatelom...
że możemy wysadzać co chcemy.
:19:33
Ma pan cholernie rację.
Tylko w ten sposób pracuję.
:19:37
Więc to znaczy, że nie będę zawieszony?
:19:40
Żartujesz sobie?
Jakby pan nie wiedział, dlaczego tak powiedziałem.
:19:44
Przed chwilą miałem telefon z FBI.
10-letnia córka chińskiego dyplomaty...
:19:48
została porwana dzisiejszego ranka, i chcą żebyś też się tym zajął.
:19:51
FBI chce mnie?
Tak, właśnie.
:19:55
Niech pan nie chrzani.
Nie chrzanię.
:19:58
Proszę mi powiedzieć prawdę.
Mówię prawdę.
:20:02
Dziękuję, kapitanie.
Gratulacje, Carter. Zaczynasz piąć się w górę.
:20:06
Będę o panu pamiętał kiedy osiągnę szczyty.
:20:09
Zrobię pana burmistrzem.
Wolałbym nie.
:20:15
Hej, słuchajcie! Jeśli ktoś będzie mnie potrzebował
:20:20
to będę pracował nad wielką, wielką sprawą dla FBI!
:20:43
Hej. Przypilnuj go dla mnie.