1:10:02
i pani doktor wierzy...
1:10:05
źe wyzdrowieję.
1:10:10
Popatrz na to.
1:10:13
Jakie fajne.
1:10:14
Nie chcę.
1:10:16
Spójrz.
1:10:17
Nie muszę leźeć w szpitalu.
1:10:20
Wygląda jak Game Boy.
1:10:22
Coś w tym rodzaju.
1:10:24
Doda mi sił, by pokonać chorobę.
1:10:26
Nieźle, co?
1:10:29
To zaraźliwe?
1:10:30
Nie.
1:10:33
Więc wiesz juź o tym od dawna?
1:10:37
Tak.
1:10:39
I nic nie mówiłaś?
1:10:41
Kochanie...
1:10:42
mam czekała na odpowiedni moment.
1:10:45
Przepraszam.
1:10:47
Ja po prostu...
1:10:49
Sama się boję kiedy wy chorujecie.
1:10:51
Chciałam poczekać,
aź złagodnieje.
1:10:55
Okłamywałaś nas.
1:10:58
Moźe teraz teź kłamiesz?
Nie moźna ci wierzyć!
1:11:01
Myliłam się.
1:11:02
Kaźdy popełnia błędy.
1:11:05
Gdzie lsabel?
1:11:06
- Co?
- To czwartek.
1:11:08
Miała nas odebrać.
1:11:10
Zostanę z mamą.
1:11:11
Ona umiera.
Teraz lsabel jest twoją mamą.
1:11:14
Nie mów tak.
1:11:21
Zostań z mamą.
1:11:24
Ty mi to mówisz?