:25:02
Dzieň dobry.
:25:03
Czy to Cudowna Pogoda?
:25:04
Tak.
:25:05
Znajomy mi was polecił.
Podobno będziecie mogli mi pomóc.
:25:11
Bardzo się martwię o nasze róźe.
:25:15
Nie rozumiem.
:25:16
Reprezentujemy...
:25:18
wpływową grupę hodowców kwiatów...
:25:21
i pracujemy w bardzo
niesprzyjających warunkach.
:25:24
Od kilku lat hodujemy
specjalną odmianę róźy...
:25:26
Karmazynowego Mnicha.
:25:28
Niestety, w zeszłym tygodniu
dotknęła nas plaga...
:25:31
biedronek.
:25:33
Sądziłam, źe biedronki lubią róźe.
:25:35
Aź za bardzo. A zbliźa się termin wystawy.
:25:38
Potrzebujemy jak najszybciej
kilku słonecznych dni.
:25:42
Tak.
:25:44
Widziała pani, jak rozmnaźa się
siedmiokropka?
:25:48
Nakrapiane szare larwy?
:25:51
Miesiąc...
:25:53
do przepoczwarzenia i...
:25:55
po róźach.
:25:57
Są strasznie źarłoczne.
:25:59
Chyba dobrze trafiłem?
:26:01
Mam się powołać na członka OPAD-u.
:26:04
OPAD?
:26:05
Nie słyszała pani o nich?
:26:07
Rozmawiałem z moim kolegą,
Sir Augustem.
:26:10
Z pewnošcią zna pani Augusta de Wynter?
:26:13
Naturalnie.
:26:16
Witamy w londyňskiej centrali
Cudownej Pogody.
:26:21
Razem z kolegami z OPAD-u...
:26:24
będziemy tworzyć historię.
:26:34
Znacie mnie wszyscy...
:26:36
ja was równieź znam...
:26:38
ale nie znacie się wzajemnie.
:26:41
Bezpieczeňstwo...
:26:42
jest dalej szalenie istotne.
:26:45
Organizacja przechodzi włašnie...
:26:47
najtrudniejszą próbę.
:26:50
Dlatego...
:26:52
źądam całkowitej lojalnošci...
:26:55
i posłuszeňstwa.
:26:58
Ješli ktoš chce odejšć...