The Thin Red Line
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:02:01
- To najodważniejsza rzecz...
- Kapitanie...

1:02:03
jeszcze jedno słowo
i ci przypierdolę prosto w szczenę.

1:02:07
Jak wspomnisz mnie w tym pierdolonym
raporcie, to tak szybko zrezygnuję...

1:02:11
i zostawię cię tu, żebyś sam
prowadził ten zipiący zastęp.

1:02:16
Rozumiesz?
1:02:19
Posiadanie!
Wszystko polega na kurewskim posiadaniu!

1:02:36
Co się z tobą dzieje, Staros?
Tamci potrzebują posiłków natychmiast!

1:02:41
Co oni robią?
Widzę ich przez lornetkę.

1:02:44
Leżą za tym występem!
1:02:45
Oni powinni wstać i zapieprzać,
niszczyć te karabiny maszynowe! Odbiór!

1:02:49
Nie sądzę, że rozumie pan,
jaka jest sytuacja.

1:02:52
Ponieśliśmy... ciężkie straty.
1:02:54
Jeden z naszych... Flaki mu wypruło na
wzgórzu. To nam napędziło strachu.

1:02:59
Dobra, dobra. Co z tymi posiłkami? Odbiór.
1:03:02
Mam... dwa oddziały...
1:03:06
Pierwszy pluton, mogę przesłać. Odbiór.
1:03:08
Co to do cholery znaczy, dwa oddziały?!
1:03:11
Niech cię szlag, Staros!
Jak mówię posiłki...

1:03:14
to do cholery posiłki! Przyślij wszystkich,
jakich tam masz, i to natychmiast!

1:03:18
I twój pluton też. Widzę,
jak się wylegują na dupskach i nic nie robią.

1:03:23
Prześlij do nich człowieka z rozkazem do
ataku i przegrupuj ich skrzydłami na wzgórze.

1:03:27
A potem wyślij drugi pluton na to wzgórze!
1:03:30
Niech naciskają środkiem.
Prosto na to cholerne wzgórze!

1:03:33
Natychmiast ich atakuj!
1:03:35
Jezus, Staros!
Czy ja mam cię uczyć taktyki piechoty...

1:03:39
jak twoim ludziom odstrzeliwują dupy?
1:03:41
Pułkowniku, pan nie rozumie,
co się tutaj dzieje.

1:03:45
Sama moja kompania
nie może zająć tej pozycji.

1:03:48
Japońcy są za dobrze okopani.
Mają za dużą siłę ognia.

1:03:51
Pułkowniku, tam jest bunkier.
1:03:54
Nie widzimy go i...
rozrywa moich ludzi na kawałki.


podgląd.
następnego.