What Dreams May Come
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:18:19
A to prezent. Dla mnie.
:18:23
Na naszą rocznicę.
:18:26
To wyjątkowy dzień.
:18:30
Jej wizja naszego miejsca, gdzie
spotkaliśmy się pierwszy raz.

:18:36
Mieliśmy tam wrócić na emeryturze.
Dokończyć życia jako stare pryki.

:18:45
Tam...
:18:46
Dom naszych marzeń.
:18:50
To chyba ja.
:18:52
Ta rozmyta postać, to Annie.
:18:55
Dziwnie znajoma, doktorku!
:19:06
Pogrzeb się skończył.
:19:09
Dlaczego to trwa
po pogrzebie?

:19:14
Drogi dzienniczku...
:19:16
Zapisuję te strony, bo mój
psychiatra jest głupi.

:19:21
Wymyślił terapię!
:19:23
Bo jeśli po śmierci dzieci
poszłam do czubków, to co teraz?

:19:28
Jaki głupi!
:19:31
Myśli, że to dzięki niemu
wtedy wyzdrowiałam...

:19:35
a to tylko dzięki Chrisowi.
:19:40
Malarstwo było jego pasją.
Poprzez sztukę

:19:46
bardziej mnie kochał, pomagał mi,
:19:50
żebyśmy zawsze byli razem.
:19:56
Jestem, dziecinko, istnieję.

podgląd.
następnego.