:52:01
Czas z tym skończyć.
:52:03
Z czym mam skończyć?
:52:04
Pozbądź się go. On już
wie zbyt dużo.
:52:07
Zabić swojego lekarza?
Zwariowałeś?!
:52:10
Jeśli tego nie zrobisz,
zrobi to kto inny.
:52:13
Tak właśnie będzie.
:52:15
Nikt go nie tknie.
:52:17
Jak ktoś spróbuje, zabiję
go! Zrozumiano?!
:52:24
- Idę po owoce. Chcesz coś?
- Nie, zaczekam w samochodzie.
:52:34
Mogę prosić dwie pomarańcze?
:53:09
Tato!
:53:14
Tato!
:53:31
Przepraszam.
:53:32
Przepraszam.
:53:42
Kiepsko wyglądasz.
:53:44
Nic się nie stało. Słuchaj, Paul...
Nie wysyłaj mi więcej prezentów.
:53:48
- Fontanna ci się nie podobała?
- Podobała, ale są pewne granice.
:53:52
Bzdura. Gdyby więcej ludzi dawało
z serca, wszystkim żyłoby się lepiej.
:53:55
Pokaż zegarek.
Pokaż go. Złom! Dostaniesz rolexa.
:53:59
- Nie kupuj mi go.
- Kto mówi o kupowaniu?