:55:03
O tak.
:55:32
Zaraz wrócę.
:55:35
Popilnuj go.
:55:41
Opowiesz nam o tym?
:55:43
Chyba tak.
:55:45
Co znowu?
:55:46
Nie pytaj. Prąd.
:55:47
Gdyby ten dom był psem,
uśpilibyśmy go.
:55:56
Patrzcie. W spodniach
tego człowieka zachodzi słońce.
:56:01
Chciałby.
:56:04
Niezła robota, Dickie.
:56:06
Co za klasa.
:56:08
Wylatuję?
:56:09
Bynajmniej.
Zmień koszulę i zajmij się dziećmi.
:56:16
Jest w nim coś z Van Gogha.
:56:18
Ucho ma wciąż całe.
:56:20
- Dziwna jesteś.
- Sprawdż korki.
:56:23
Pozwoliłeś im zabrać brata?
:56:26
- Nie zmartwiło cię to?
- Zmartwiło.
:56:29
Ale nic nie mogłem zrobić.
:56:40
Mamy awarię prądu,
Jej żródło może być w tym domu.
:56:44
- Jak moglibyśmy pomóc?
- Musimy obejrzeć instalację.
:56:48
Ray, sprawdż piwnicę.
Ja pójdę na górę.
:56:51
Co się dzieje? Kto to?
:56:53
Kolesie Eleny. Przyszli po mnie.
:56:55
Do sypialni, szybko.
:56:56
Kto to " koleś"?
:56:58
Długo się samookaleczasz?