Big Daddy
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:52:00
Nie wiem. Drapać.
:52:03
Spaghetti. Lubisz?
:52:08
Wgniecione są tańsze.
:52:10
Microsoft spadł o 3 punkty.
Trzeba oszczędzać.

:52:16
Teraz ty.
:52:19
Świetnie.
:52:20
Włóż do koszyka.
:52:22
Cześć, Sonny.
Witaj, przyjacielu Sonny'ego.

:52:25
To Frankenstein.
:52:27
Cześć Frankenstein. Pamiętasz mnie?
:52:29
Pomocy. Zgubiłem się.
Gdzie ja jestem?

:52:32
Teraz nie musisz.
:52:33
Macie ten sam rozmiar koszulki.
Super.

:52:37
Robiłeś pranie z moją siostrą?
:52:39
Tak powiedziała?
:52:41
Ja nazwałbym to raczej
pranko-dymanko.

:52:45
Mam egzemę.
:52:47
Lepiej tego nie drap.
:52:49
Nie mów mu, co ma robić.
Niech drapie.

:52:52
- Drap.
- Lepiej?

:52:54
- Dziękuję.
- Proszę.

:52:57
Znasz się na tym?
Myślałem że jesteś ortopedą.

:53:00
Nie trzeba być lekarzem.
Drapanie zwiększa wysypkę.

:53:04
Nauczyłaś się tego w Hooters?
:53:11
- Co on wyrabia?
- Robi zakupy.

:53:14
Microsoft spadł o 3 punkty.
:53:17
To dobrze. Cześć, Frankenstein.
:53:19
Nie podchodż do mrożonek.
Cycki ci stwardnieją.

:53:31
Mała ltalia jest super.
:53:33
Tak. A każdy radzi chodzić
do Village i SoHo.

:53:37
Można.
:53:39
Ale trzeba też zaglądać tam,
gdzie można się podtuczyć.

:53:47
Ostatnim razem był z inną
dziewczyną, chyba ją zjadł.

:53:53
Poszedłem dziś z małym
na Coney lsland.

:53:56
Musisz to zobaczyć.
:53:59
Mieliśmy świetną zabawę.

podgląd.
następnego.