Crazy in Alabama
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:44:00
Proszę, proszę.. Panna Ważna...
:44:02
jedzie sobie limuzyną!
:44:05
Zaczyna się.
:44:06
Wygrałaś forsę i złowiłaś...
:44:08
chłopca hotelowego,
by spełniał twe zachcianki.

:44:12
Pozujesz na Królową Życia?
:44:14
Powiedzieć ci coś cudownego?
:44:16
Świat jest pełen mężczyzn
innych niż ty.

:44:20
Coś pani mówiła?
:44:21
Ja? Nie.
:44:42
Taylor Jackson
był chyba ważną osobą.

:45:20
Przyjaciele,
pewnego dnia mój syn...

:45:22
- poszedł na basen...
- Wracaj do domu czarnuchu!

:45:25
usiadł przed wejściem na ziemi...
:45:29
i za to go zabili.
:45:31
Dziś go pochowaliśmy.
:45:36
Mogą zabić niektórych z nas...
:45:41
nie mogą zabić wszystkich.
:45:44
Dlatego tu jesteśmy.
:45:48
Przychodzę tutaj...
:45:50
dokończyć to, co zaczął mój syn.
:45:53
Ten basen...
:45:55
to rzeka wolności
:45:59
Popłynę nią.

podgląd.
następnego.