Entrapment
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:14:00
Z Pałacu Bedford?
Jest raczej nieźle strzeżona.

:14:03
Przez unikalny, codziennie zmieniany kod
zabezpieczający, do którego mam klucz.

:14:08
- Cóż, lepiej dla ciebie.
- Ale potrzebuję twojej pomocy.

:14:11
Nie potrafię wejść i wyjść.
:14:13
Mam już nawet kupca,
który da mi za nią 40 milionów.

:14:17
Nie mam powodu, żeby uwierzyć choć w
jedno słowo z tego co mi powiedziałaś.

:14:20
- Ale chcesz.
- Dlaczego tak sądzisz?

:14:25
Bo chcesz mieć tę maskę.
:14:30
Najpierw sprawdzamy, potem ufamy.
:14:33
Znaczy co dokładnie?
:14:34
Czekaj na mnie pod hotelem o 9 rano.
Lepiej w ubraniu.

:14:38
- Skąd wiem, że tam będziesz?
- O, będę. I ja nigdy się nie spóźniam.

:14:42
- Ani razu?
- Nigdy.

:14:44
Jak jestem spóźniony...
to dlatego, że jestem martwy.

:14:48
Czyj hotel? Twój czy mój?
:14:51
Mac?
:14:55
Mac?
:15:11
A, jesteśmy na miejscu.
:15:13
Idź prosto do środka i zapytaj o Haasa.
:15:15
- Haasa?
- Cudowny facet.

:15:17
Bardzo spokojny.
:15:18
Powiedz, że chcesz kupić wazę Qing.
Cena Ł200,000,

:15:23
- której, oczywiście, nie zapłacisz.
- Dlaczego nie?

:15:25
Bo ją ukradniesz.
Przecież jesteś złodziejką?

:15:30
Weź tę kartę, jest podrobiona.
Jak on się odwróci, żeby machnąć kartę...

:15:35
ty machniesz wazę.
:15:37
Dobra.
:15:39
Baw się dobrze. Będę czekał.
:15:42
Przepraszam!
:15:59
- Dzień dobry!
- Witam.


podgląd.
następnego.