:03:05
Tak bardzo sie ciesze.
:03:16
Co tam robisz?s
:03:18
Cała noc zawadzałem o coś stopami.d
:03:22
Co to...k
:03:29
To nie moja latarka.o
:03:32
Ma podwójne zastosowanie?y
:03:34
-To tylko latarka.
-Nic dziwnego, źe masz tu tyle baterii.t
:03:38
Zamknij sie.e
:03:43
-Jestem głodny.
-A ja umieram z głodu.M
:03:46
Idziemy do kuchni.e
:03:48
Dwudziestogodzinny poród.
:03:51
Nicky był tak wkurzony, źe wytrwał
przy mnie tylko do szóstego miesiaca..
:03:55
Ale była ze mna ta wspaniała pielegniarka,
która została dla mnie na druga zmiane,.
:04:00
karmiła mnie chipsami...s
:04:01
i mówiła, kiedy oddychać, przeć, krzyczeć...
:04:08
No i w końcu...i
:04:10
mała przyszła na świat.n
:04:12
Połoźyli ja na moim brzuchu,
tak źe czułam bicie jej serca,ü
:04:15
i myślałam sobie:
:04:18
"Ty i ja. Tylko ty i ja, mała dziewczynko."
:04:23
A potem...
:04:25
zrobiłam z plecaka nosidełko...r
:04:29
i opuściłyśmy razem szpital,e
:04:31
my, dwa dzieciaki.
:04:38
O czym myślisz?o
:04:44
Źe jesteś dzielna i źe cie podziwiam.k
:04:49
A poza tym bardzo ci na mnie zaleźy,
lecz nie moźesz sie angaźować.r
:04:55
To chcesz powiedzieć?H