:14:00
Moźe nawet na piećdziesiat.g
:14:01
-Co powiedziałeś?
-Nic.
:14:03
Starczy na dzisiaj. Jest tu Jane.
:14:05
-Co powiedziałeś?
-Nic.i
:14:07
Powiedziałeś: "jeśli".h
:14:09
-Źle mnie zrozumiałeś.
-Ale powiedziałeś to.e
:14:11
-Chodziło mi o to, źe...
-Myślisz, źe nie wróce?.
:14:15
-Powiedz.
-Jesteś zmeczony. Wiec moźe...l
:14:17
Powiedz, tchórzu.j
:14:21
Masz zadanie do wykonania. Masz
doprowadzić do mojego powrotu na boisko.
:14:26
Wiec zrób to.e
:14:29
A ja pomyśle, jak wygrywać.e
:14:34
Jeśli chcesz jutro ze mna pracować,
zmień nastawienie.a
:14:38
Zmień je albo nie pokazuj mi sie na oczy.g
:14:40
-Jesteś zły na mnie czy na Mike'a?
-Czemu na niego?.
:14:43
O mało nie urwałeś mu głowy.
:14:46
-Porozmawiaj ze mna.
-Ty nie chcesz rozmawiać.b
:14:48
Chcesz tylko powiedzieć,
dlaczego powinienem sie wycofać.?
:14:53
-Zabierz te śmieci.
-Co robisz?o
:15:00
Chcesz mnie rozzłościć?e
:15:02
Spakujesz moje rzeczy i kaźesz mi iść,
by móc sie nad soba uźalać.d
:15:06
Zapomnij o tym, Billy. Nie moźesz gotować.
:15:08
Nie moźesz prowadzić samochodu.e
:15:16
Wynajme kogoś do tego.S
:15:20
Kogoś, kto milczy? Nie wtraca sie?m
:15:25
Poradzimy sobie z tym. Musisz spróbować.o
:15:29
Spróbować? Do licha! Tylko ja tu próbuje.p
:15:32
Nie ma nikogo w klubie, w prasie,j
:15:36
a teraz nawet w moim domu,
kto wierzyłby, źe wróce na boisko.a
:15:42
-Pomagałam ci, jak mogłam.
-Nie chce cie tu, Jane.v
:15:48
Nie rozumiesz?
:15:53
Rozpraszasz mnie.f
:15:57
Czynisz słabym.o